Trafiła mi się taka perełka znaleziona wśród dokumentów do ślubów z parafii Tarnopol. To skarga przełożonego Obszaru Dworskiego Płotycze, za napaść na jego fornala z transportem mleka, który to został pobity przez kościelnego, jak twierdzi. Wóz z mlekiem został przewrócony i żąda zwrotu kosztów za rozlane mleko. Grozi wystąpieniem na drogę sądową, w razie niespełnienia jego żądań. Dokument jest z 1904 roku. Ciekawa sprawa, nie ma co...