niedziela, 14 września 2025

Odnalazłem metrykę babci Olgi!

 Wreszcie po wielu latach ( dzięki indeksatorom z Geneteki) mam metrykę chrztu mojej babci Olgi Studzińskiej, a właściwie to Olgi Rozalii Studzińskiej. Dzięki tej metryce poznałem też dane rodziców jej ojca Władysława. Ale najpierw sama metryka.


Babcia Olga urodziła się w Więckowicach Dworze dnia 3 sierpnia 1905 roku, jako córka Władysława Studzińskiego, syna Franciszka i Rozalii Raczyńskiej  bądź Radzyńskiej i Rozalii Skoczypiec, córki Michała i Katarzyny Stramickiej ( w akcie ślubu nazwisko to brzmiało jako Stramek), rodzicami chrzestnymi byli: Roman Studziński ( prawdopodobnie brat jej ojca) i Marianna Jordan.

Dlaczego we dworze? Myślę, że tam jej ojciec Władysław był zarządcą tamtejszego majątku, tak samo jak w innych miejscach gdzie zamieszkiwali. Mam też metrykę chrztu brata babci, Adama. Trudno to jednak nazwać metryką chrztu. Nie podano w niej przede wszystkim danych rodziców. Nie bardzo wiem dlaczego?


Dzięki temu jednak dowiedziałem się, że Adam miał na drugie imię Józef i urodził się również we dworze w Więckowicach dnia 18 marca 1903 roku. Zwróćmy uwagę na rodziców chrzestnych- doktor Adam Jordan i Ewelina Roth. Teraz już wiem skąd imię Adam. Od imienia pana doktora. Wynika więc z tego, że Studzińscy musieli mieć dobre kontakty z rodziną Jordanów. A kim byli Jordanowie w Więckowicach? O tym poniżej, tak samo jak o Więckowicach.

Więckowice są niedużą wsią powstałą w XIV w., sąsiadującą od południa z Wojniczem. Od połowy XV w., przez kilkaset lat należały do Jordanów pieczętujących herbu Trąby, krewnych kasztelana wojnickiego Mikołaja i pana na zamku Melsztyn (od 1511 r.). Jordanowie zbudowali w Więckowicach swój pierwszy drewniany jeszcze dwór i osiedli tu na stałe.
Obecny dwór powstał w latach pięćdziesiątych XIX w. za sprawą Apolonii Jordanowej, księżnej woronieckiej. Po 1880 r. został rozbudowany w kierunku zachodnim i otoczony niedużym parkiem.
Dwór jest murowany, parterowy, o pięknych proporcjach. Nakryty jest czterospadowym dachem. Nad werandą znajduje się rodowy herb Jordanów – trzy trąby. Do dworu prowadzi jesionowa aleja dojazdowa o długości 900 m.


Tak dziś wygląda ten dwór.

Wracając jeszcze do rodziny Jordanów, a zwłaszcza do Adama Franciszka Jordana, ojca chrzestnego Adama Studzińskiego. Urodził się on około 1860 roku w Myślenicach jako syn Adolfa Jordana i Zofii Korwin- Kochanowskiej. Ożenił się z Marianną Horodyską herbu Korczak.

Mam metrykę chrztu Edwarda Studzińskiego, o którym kiedyś wspominałem. Urodził się również we dworze w Więckowicach 17 września 1901 roku. W jego metryce chrztu znów pominięto dane rodziców. Nie bardzo wiem dlaczego? Podano jedynie, że rodzicami chrzestnymi znów byli Jordanowie- Adam Jordan i jego żona Zofia. Niestety, dziecko to żyło bardzo krótko, zmarło bowiem 3 miesiące później.


Według mojego rozeznania wynika z tego, że Władysław i Rozalia Studzińscy zamieszkali we dworze w Więckowicach około 1901 roku. Przebywali tam co najmniej do 1905 roku, kiedy to urodziła się babcia Olga, jej brat Edward i brat Adam. Ich starsze dzieci takie jak Janina ur. 1895, Roman ur. 1900, urodziły się zapewne całkiem gdzie indziej. Na razie jeszcze nie wiem gdzie.

Jeszcze mam małą informacje o Romanie Studzińskim ur. 1900, który zginął na wojnie w 1920 roku. Otóż znalazłem zapis, że zginął on 17 czerwca 1920 roku we wsi Jamno w gminie Hermanowicze, w powiecie dzisneńskim na Litwie. Był pochowany na cmentarzu we wsi Hermanowicze.

Powyższe zdjęcie pochodzi z zasobów p. Mariusza Proskienia.

piątek, 30 maja 2025

Metryka ślubu moich pradziadków!

 Wreszcie po kilkunastu latach posuchy, udało mi się odnaleźć metrykę ślubu moich pradziadków ze strony mamy! To zasługa także indeksującego Adama Sawki, bo to on umieścił tę metrykę w Genetece. Okazało się, że moi pradziadkowie wzięli ślub w Przemyślu, nigdy bym o tym nie pomyślał.


Ślub odbył się 25 stycznia 1893 roku w Przemyślu w parafii Rzymskokatolickiej Katedralnej Najświętszej Maryi Panny i Św. Jana Chrzciciela. Co można wyczytać z tej metryki? Władysław Studziński miał 30 lat, urodzony w 1863 roku jako neofita, mógł więc być pochodzenia żydowskiego i mógł nazywać się całkiem inaczej. Urodzony w Bziance w parafii Trześniów ( dziś Trześniówka), zamieszkały w Przemyślu, był ekonomem. Jego żona była Rozalia Skoczypiec ( wpisana jako Skocypec) lat 21, urodzona 1 listopada 1871 roku we wsi Dołyny ( Doliny?) w parafii Załuż, córka Michała i Katarzyny z domu Stramek, zamieszkała również w Przemyślu. Świadkami byli: Marcin Tomko i Antoni Kawalec.

Z jednej strony cieszę się z tego odkrycia, ale z drugiej strony mam ból głowy, bo nigdzie nie widzę ksiąg z interesujących mnie lat z parafii Trześniówka i Załuż. Mam nadzieję, że ktoś mi podpowie gdzie szukać.

Mapka z Doliną, czyli miejscem urodzenia Rozalii Skoczypiec.


Mapka z Bzianką, gdzie urodził się Władysław Studziński w 1863 roku.




wtorek, 20 maja 2025

Zamordowani w Mariampolu.

 Wśród innych aktów metrykalnych parafii w Mariampolu, znalazłem ten niecodzienny dokument. To spis parafian z Mariampola i okolic, zamordowanych przez bojówki UPA w nocy 30 marca 1944 roku.




Łącznie było to 53 osoby.

czwartek, 18 kwietnia 2024

O rodzinie Studzińskich.

 Do tej pory niewiele wiedziałem o rodzinie Studzińskich i niestety, nadal tak jest.

Jak do tej pory, to wiedziałem, że moja babcia Olga Wenne z domu Studzińska, urodziła się w Więckowicach w parafii Wojnicz w 1905 roku. Była córką Władysława Studzińskiego i Rozalii z domu Skoczypiec. Miała brata Romana, który zginął w roku 1920 w czasie wojny polsko-sowieckiej na Litwie. Miała też siostrę Janinę, po mężu Lorenz, oraz brata Adama urodzonego w 1903 roku, zmarł w 1978 roku. W trakcie moich badań nad ta rodziną, znalazłem kilka ciekawostek na temat Adama Studzińskiego i jego żony Stefanii Czerniak. Wg mnie najstarszym dzieckiem był Mieczysław Studziński urodzony 12 września 1935 roku. Kolejnym ich dzieckiem była Maria Zbigniewa Studzińska urodziła się w Wodnikach w parafii Mariampol 30 listopada 1938 roku. Niestety, Maria zmarła bardzo wcześnie, gdyż 13 stycznia 1940 roku. Była też Wanda Studzińska urodzona w 1943 roku, wyszła za mąż za Stanisława Gamrota. Był też Zbigniew, który ożenił się z Marią, niestety nie znam jej nazwiska panieńskiego.

Oczywiście, część rodziny znałem osobiście, gdyż nieraz przebywałem w Krzeczynie Wielkim i Lubinie, gdzie mieszkali. Adama Studzińskiego pamiętam słabo, poza tym zmarł on dawno temu w 1978 roku. Ciocię Stefanię pamiętam lepiej. Była niedużą, drobną kobietą i jak się okazało, dożyła bardzo sędziwego wieku. Urodziła się tak naprawdę 1 kwietnia 1911 roku ( nie wiem dlaczego na pomniku jest data 1 kwiecień 1912 r.) a zmarła 13 maja 2010 roku w Lubiniu. Miała więc ponad 99 lat! Piękny wiek.


 Do tej pory nie miałem jej metryki urodzenia, ale udało się odnaleźć jej metrykę chrztu. Oto ona:


Wg tego dokumentu Stefania Czerniak urodziła się we wsi Świdowa koło Mariampola dnia 1 kwietnia 1911 roku ( ochrzczona 2 kwietnia), jako córka Jana Czerniaka syna Grzegorza i Marii Pasznickiej i Marii Chimczak córki Michała i Marii Rajewicz, rodzicami chrzestnymi byli: Błażej Nowak i Anna Pasznicka.

Wspomniałem na początku o rodzicach Olgi i Adama- Władysławie i Rozalii. Niestety, do dziś nie potrafię ustalić gdzie brali ślub. Gdybym miał ten dokument, wówczas dowiedziałbym się skąd oboje pochodzili. Na razie wiem niewiele. Zauważyłem tylko, że nazwisko Skoczypiec jest popularne na Podkarpaciu, ale to nie jest żaden pewnik, że Rozalia Skoczypiec akurat stamtąd pochodziła. Wiem tylko, że zmarła w latach 30-tych XX wieku w Wodnikach. Kiedy dokładnie, tego też nie wiem.

piątek, 12 kwietnia 2024

Malutki krok naprzód.

 Przez zupełny przypadek sprawdzając zasoby Geneteki, znalazłem dwie ciekawe metryki z rodziny Wenne. Pierwsza z nich to metryka ślubu Juliusza Wenne, o którym pisałem kilka lat temu. Teraz dzięki temu, że pojawił się dostęp do tej metryki, publikuję ją:


Kim był Juliusz Wenne? Był synem Józefa i Emilii z domu Langenfeld, czyli bratem mojego dziadka Grzegorza. Z metryki tej można się dowiedzieć, że Juliusz Wenne był telegrafistą urodzonym w Bożej Woli w parafii Wielkie Oczy dnia 19 grudnia 1898 roku. Jego żoną była Maria Kotaś urodzona 3 stycznia 1900 roku, córka Józefa i Marii Tworek. 

Druga metryka dotyczy chrztu ich syna Leszka urodzonego w tym samym 1923 roku.


Leszek Juliusz (dwojga imion) Wenne urodził się w Stanisławowie 12 lipca 1923 roku a ochrzczony został 5 sierpnia, rodzicami chrzestnymi byli: Alfons Jędrusiński z Władysławą Świżewską. 

Dobrze byłoby znaleźć metrykę urodzenia Juliusza Wenne. Na razie wiem tylko, że urodził się w Bożej Woli w parafii Wielkie Oczy w powiecie jaworowskim. Niestety, z tego co widzę to nie ma ksiąg z 1898 roku z tej parafii. Byc może gdzies jest, ale nie potrafię tego odnaleźć...

wtorek, 7 listopada 2023

poniedziałek, 6 listopada 2023

Dokumenty z Mogielnicy.

 W trakcie przeglądania ksiąg metrykalnych z Mogielnicy w rejonie trembowelskich, trafiłem na ciekawe dokumenty. Pierwszy z nich, to adnotacja proboszcza o zamordowaniu grupy Polaków w dniu 18 marca 1944 roku przez bande UPA. Oto ten dokument.




Łącznie w tym dniu zostało zamordowanych 15 osób. Oprócz tego w dniu 5 września zamordowano 5 osób. 

5 września 1944 roku zginęli:

Leon Solecki, Stanisław Hoc, Marcin Żabski, Maria Żabska, Jan Żabski.

Dnia 18 maja 1944 roku zginęli:

Stanisława Bezwerchna, Piotr Gumienny, Antoni Gumienny, Jan Górzański, Kazimierz Górzański, Bronisława Janicka, Kornelia Janicka, Władysław Nanowski, Józefa Nanowska, Stefania Nanowska, Jan Stanowski, Eugeniusz Nanowski, Janina Nanowska, Antoni Dziechnicki. Nie znaleziono ciała Edwarda Chomika.


Przy okazji natknąłem się na świadectwo szkolne Michała Maćkowa urodzonego 29 września 1921 roku, ze szkoły w Mogilnicy Nowej. Kto wie, może ktoś ma takiego przodka?